
Najgorsza część tego błędu - oprócz bólu spowodowanego przez niewinne łasice - polega na tym, że należy go unikać, przynajmniej tutaj. W końcu, kiedy pisałem w zeszły piątek post o awarii elektrycznej wywołanej porażeniem prądem w Large Hadron Collider (LHC), pytanie zrobił przyszło mi do głowy: czy łasica to gryzonie, o których mam zamiar się przekonać?
Niestety nie udało mi się zareagować na ten dociekliwy impuls, a odpowiedź na to pytanie brzmi: nie, łasica jest nie gryzoń. I słyszę o tym od tych, którzy wiedzą lepiej.
Wśród osób podejmujących kroki w celu naprawienia błędu za pośrednictwem poczty elektronicznej jest Bede McCall:
Dziękujemy za najbardziej zabawny post „Łasica strzela wielkim zderzaczem hadronów”. Dodaje nowy wymiar potocznemu określeniu „łasica” i co mogą zrobić, jeśli nie zwróci się na nie wystarczającej uwagi.
Wiele lat temu, jako jeden z założycieli Komitetu Doradczego konsorcjum World Wide Web (w3c.org), byłem na jednym z pierwszych przyjęć naszej małej grupy: odbyło się ono głęboko pod ziemią w LHC, ze względu na związek Tima Bernersa-Lee z CERN.
Ta wiadomość dotyczy jednak oburzającego (!), A może nawet obraźliwego gatunku (!!) błędu w ostatniej kolumnie: opisujesz łasicę (Musteloidea) jako gryzoni (Rodentia). Tak nie jest. Szybki test zgryzu potwierdzi.
Głębokie przeprosiny dla setek milionów poszkodowanych nie-ludzkich łasic (innych niż rozrzutne człowiek wyprostowany podgatunki z Musteloidea, w przybliżeniu w równych liczbach) na naszej planecie jest teraz wymagany, chociaż nie mogę zacząć sugerować odpowiedniego medium do tego. ;-)
Ten będzie musiał zrobić.
[Na sprzedaż: Bunkier przeciwlotniczy swoich marzeń]
R.C., inny korespondent sympatyczny do łasicy, pisze:
Skrytykuję ten artykuł krótko i zwięźle. Łasice to nie gryzonie !! To prawda, że interesujesz się elektroniką i nie interesujesz się biologią (choć możesz zagłębić się w świat bioniki). Czy nie skrzywiłbyś się, gdybyś wielokrotnie słyszał, że biolodzy mówią, że ROM to to samo co RAM?
Cóż, jeśli tak to ująć…
Warto zauważyć - przynajmniej w moim odczuciu - że ten blog nie był jedynym medium medialnym, które oczarowało szlachetną łasicę, wpychając ją szczurami, wiewiórkami i gołębiami (no, daj spokój, gołąb jest niczym latający szczur, Nie obchodzi mnie, co mówią biolodzy).
Nagłówek na wiadomości ABC przeczytał: „Największy na świecie niszczyciel atomów, wielki zderzacz hadronów, rzekomo wyłączony przez gryzonie”. The Sydney Morning Herald użył słowa R w swojej historii. Maine News Online próbował wygasić łaskę, używając nagłówka „gryzońopodobny gryzoń”. Wiadomości ze świata przyrody, który może wydawać się wyższy standard, zaproponował: „Mały gryzoni zamknij największy na świecie, najpotężniejszy zderzacz cząstek”.
Żadnych wymówek dla żadnego z nas.
Przepraszam, łasice.
Witaj stałych bywalców i przechodniów. Oto kilka ostatnich pozycji na blogu buzzblog. A jeśli chcesz otrzymywać Buzzblog za pośrednictwem biuletynu e-mail, oto gdzie zapisać się. Możesz śledzić mnie na Twitterze tutaj i w Google+ tutaj.

- Przeglądając numer 1 Network World.
- Dlaczego nie jest to „najlepsze selfie w historii”.
- Autokorekta „smalcu” przez Apple nie sprawia, że Kardashian jest żartem.
- W obronie przejęcia tożsamości innej osoby.
- Na sprzedaż: bunkier nuklearny twoich marzeń.
- 25 najciekawszych 25 rocznic 2016.
- Profesjonaliści z sieci rzucają AT&T na uzbrojenie techników za pomocą iPadów zamiast laptopów.
- AP Cisco Aironet + winyl = niesamowite.
- Oldschoolowe sekstowanie, jak około 1969 roku.
- Adapter „Niezidentyfikowany” nie jest już niezidentyfikowany.
- Mamy nadzieję, że pracownicy Amazon nie ucierpieli podczas tworzenia tej funkcji.
- Rzutnik a wentylator sufitowy.
- „Ktoś ma problem z tym stojakiem”.
- Geek-Tematyczne Meme of the Week Archive.